Mój J. uwielbia różnego rodzaju smakołyki i jak w sobotę robiłam pizzę to poprosił, żebym zrobiła mu bułeczki. Nie zrobiłam ich, bo nie wiedziałam czy takie cisto z pizzy się do tego nadaje, ale postanowiłam, że się w tym zakresie dokształcę. Wiedza szybko przyszła, bo jak wczoraj przeglądałam moje ulubione blogi to trafiłam na ciekawy przepis u Hanuszki - http://hanulkowydom.blogspot.com/.
Nie wiem czy zrobiłam wszystko jak trzeba, bo moje kręciołki nie wyszły, aż tak ślicznie jak u Hanuszki, ale najważniejsze, że były smaczne.
No to mam już 2 przepis do mojego zeszytu "Magiczna kuchnia" - kolejna porcja kręciołków już niebawem i tym razem będą równie śliczne jak pyszne ;)
Zapomniałam jeszcze napisać o o dodatku do kręciołków - o smacznym Latte, które mojemu J. wychodzi najładniejsze :)
ślimak wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńna następne nasze spotkanie (jak się to nam w końcu uda) postaram się przygotować takie ślimaczki ;)
OdpowiedzUsuńJuż sie nie moge doczekac :)
OdpowiedzUsuń